🎒 Poznanianka z krwi, kości i pyry!

Tak, jestem Poznanianką.

Taką z dziada pradziada.

Oczywiście, wszędzie gdzie pojadę i przyznam się do pochodzenia, otrzymuję przezwisko „Pyra”.

Poznaniacy wiedzą, że taki przydomek ma pejoratywny wydźwięk.

Ale właściwie dlaczego?

Jest jedno miejsce w Poznaniu, które odpowie na to pytanie:

66502242_684078465387713_6268651982811037696_o

Poznańskie Muzeum Pyry to mieszczące się pod adresem Wroniecka 18 miejsce, które przybliży Wam historię…ziemniaka, oraz nakarmi Wasze brzuchy tym specjałem : )

Prowadzona przez prawdziwych pasjonatów wystawa, zrobi furorę zarówno wśród mieszkańców, jak i naszych gości.

Źródło: https://www.facebook.com/Muzeum-Pyry

Uwaga! MUZEUM jest już OTWARTE (od wtorku 5 maja)!

Co Was tam czeka?

Zwiedzanie zaczyna się od samodzielnego przyprawienia ziemniaków, które na czas oprowadzania lądują w piecu.

Źródło: Muzeum Pyry

Po przygotowaniu sobie posiłku trafiacie do świata w którym rządzi tylko jeden król:

81207904_815292812266277_2637435542689546240_o

Źródło: https://www.facebook.com/Muzeum-Pyry

Czy wiecie dlaczego w Niemczech ferie dla dzieci są rozłożone inaczej niż w Polsce?

Albo dlaczego właściwie kiedyś krochmaliło się ubrania?

Na te i wiele innych pytań odpowie Wam Wasz przewodnik i ekspozycja Muzeum.

 

Źródło: https://www.facebook.com/Muzeum-Pyry

My trafiliśmy tu dzięki Grouponowi, gdzie znaleźliśmy nie tylko adres ale i tańsze bilety.

Poznańska oszczędność?

A dlaczego nie! ; )

Teraz możecie spokojnie nazwać mnie „Pyrą”!

Odkryj inne inspirujące miejsca:

DOŁĄCZ DO NASZEJ GRATKOWEJ SPOŁECZNOŚCI NA:

facebook-512instagram-colourful-icon

UWAGA PAMIĘTAJCIE : Kopiowanie zawartości serwisu, lub jej części w tym tekstów i elementów graficznych bez pisemnej zgody właścicieli serwisu jest zabronione.

 

Dodaj komentarz